~ * ~
Kiedyś, gdy skończył mi się zasób obraźliwych epitetów, zastanawiałam się, jak inaczej mogę opisać naszą chorobę. Może i jest niewyleczalną małpą, ale stanowi również źródło codziennej motywacji, o które walczymy przy pomocy leków doraźnych i innych sposobów. Wierzcie lub nie, jednak osoby chore to najsilniejsi ludzi, jakich przyszło mi poznać, bez względu na wpisaną w dokumentacji medycznej diagnozę. Nigdy nie spotkałam tak zmotywowanego społeczeństwa, które byłoby wobec siebie tak wyrozumiałe, cierpliwe i tak lekko mówiłoby o tym, że da się polubić miastenię.
Dlatego ta strona jest dla nich, aby wiedzieli, że każdy powinien mieć prawo, aby podzielić się historią swoich widocznych i ukrytych blizn.
Dla ich rodzin, aby zrozumieli wreszcie, jak bardzo potrzebujemy ich obok, kiedy przytłacza nas przeszłość, teraźniejszość i przyszłość z nieuleczalną chorobą.
Dla lekarzy oraz wszystkich odwiedzających naszego bloga, by przejrzeli na oczy, że podobnie jak każda inna choroba TA KONKRETNA posiada swoje pięćdziesiąt twarzy i nie ma dla niej jednakowego procesu diagnozowania czy leczenia. Że każdy organizm różni się do siebie do tego stopnia, że rodzajów miastenii jest dokładnie tyle, ilu jest na świecie pacjentów.
Ponieważ każda historia jest warta opowiedzenia...
W tej zakładce znajdziecie wszystko to, co ukształtowało nas, chorych, na przestrzeni diagnozy. To nasze indywidualne walki, które musieliśmy stoczyć, aby normalniejsze jutro mogło nadejść. Chcemy, abyście wiedzieli, jak trudna bywa droga od pojawienia się pierwszych objawów po postawienie przez lekarza trafnej diagnozy. Jak wiele łez, sił i odwagi to nas kosztuje. Z pewnością nie uda się wam znaleźć dwóch jednakowych historii, ponieważ każdy z nas, jest jedyny w swoim rodzaju.
Aby przeczytać konkretną historię, najedź kursorem myszki na tytuł i wkliknij się w nowy post.
Teksty nie są przez nas modyfikowane i publikujemy je w takiej formie, w jakiej są nam przesyłane. W miarę nowych historii, post ten będzie aktualizowany. 💋
Teksty nie są przez nas modyfikowane i publikujemy je w takiej formie, w jakiej są nam przesyłane. W miarę nowych historii, post ten będzie aktualizowany. 💋
Swoje historie możecie przesyłać nam
mailowo - mgschwestern@gmail.com
lub w wiadomościach prywatnych na
instagramie (lub fb, jeśli znacie nas z
miastenicznych grup). 🍀
Obiecujemy anonimowość.
~ khalejsi&pap3r.girl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz